czwartek, 12 lipca 2012

Broken flowers - moving images

Zapowiadany ostatnio filmik - odnoszący się do stylizacji Broken flowers.






Trousers STRADIVARIUS, Blouse, Rings, Belt, Sunglasses, Hat, Necklace H&M, Shoes NEW LOOK, Bracelet STRADIVARIUS

Razem z W. stawiamy pierwsze kroki w ruchomych obrazkach. Dlatego chętnie poznamy Wasze opinie na ten temat. Co należałoby zmienić, co wprowadzić etc.

PS. Dziś trzymamy kciuki za obronę mgr D. (choć nie mam cienia wątpliwości, że będzie 5.0 :P)

Ściskam,
M.

16 komentarzy:

  1. Jak dla mnie bomba! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzy fajna stylizacja, no i kapelusz <3
    strasznie mi się podobają spodnie!
    http://coeursdefoxes.blogspot.com/
    X

    OdpowiedzUsuń
  3. super, ale moim zdaniem jakiś oczojebny stanik by się przydał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Latem jestem w dużej opozycji do staników. ;-) Jak zresztą widać.
      Dziękuję za opinię!

      Usuń
  4. Wszystko jest świetne ! ;)
    oczywiście obserwuję i zapraszam do mnie ;)
    http://bluesbaby-photo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaglądam i będę zaglądać, jestem pod wrażeniem tego w jaki sposób ukazujesz modelki. Każda z nich ma zestaw emocji wymalowanych na twarzy. Oglądałam sesję Magdaleny C i pierwsze zdjęcie z sesji podoba mi się najbardziej. Sprawia wrażenie jakby była idealnie dopasowana do otoczenie, ręce, lewitująca sukienka - idealnie. Patrzę na zdjęcie i się intryguję.

    Ja czuję, że przede mną jeszcze trochę pracy zanim moje modelki będą ukazywąły takie emocje, jakich oczekuję. Swoją drogą, powiedz mi czy jak zaczynasz pracować z modelką to określasz jej swoją wizję i od tego zaczynacie, czy raczej to jest bardziej spontan?

    Pooglądałam część z Twoich zdjęć i mam wrażenie, ze ukazywane przez Ciebie postaci są pewne siebie, władcze zdecydowane. Czy to jest zamierzone?

    Co do filmiku, to bardzo podobają mi się kolory, chyba bardziej niż na wcześniej zamieszczanych zdjęciach. Muzyka bardzo dobrze działa, no i oczywiście Twoje włosy^^ i motyw z rozpiętą bluzką. Bardzo mi się podoba również to w jaki sposób jest rozjaśnione tło na niektórych ujęciach. Czym nagrywacie?

    W ogóle, to ostatnio opuściłam się w tworzeniu i oglądaniu blogów, bo miałam obronę licencjatu, ale myślę że teraz wszystko już wróci do normy^^.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po pierwsze - bardzo dziękuję, że zatrzymałaś się przy moim blogu na dłużej i chciałaś tak wiele skomentować.

      Od zawsze staram się, aby moje fotografie wzbudzały w odbiorcy emocje. Dlatego też dużą uwagę przykładam do mimiki moich modelek i sposobu, w jaki je ukazuję lub raczej próbuję ukazywać.
      Przede mną długa droga - patrząc w kierunku, w którym zmierzam.

      Co do tego, czy jest to zamierzone - wspomniana przez Ciebie pewność siebie, zdecydowanie etc. - mówią, że przeglądamy się w innych ludziach jak w lustrze. Wg mnie to prawda. Chcę pokazywać przy pomocy fotografii emocje drzemiące przede wszystkim we mnie. Stany umysłu lub to, co w danym momencie życia mnie frapuje. Modelki są swego rodzaju medium.

      Usuń
  6. baaardzo mi się podoba, bardzo! profesjonalizm w każdym calu od początku! Z niecierpliwością czekam na kolejne filmiki, rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  7. nigdy nie przepadałam za kwiatowymi spodniami, ale w tym zestawie się zakochałam! co do filmiku, jest świetny, taki...sensualny

    OdpowiedzUsuń
  8. swietne video !!
    aleksandra-fortuna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. No no świetne video, ale czego można się spodziewać po takim duecie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. cudowne zdjęcia, modelka i muzyka!
    teraz będę zaglądać częściej, skoro mają pojawiać się takie video!

    pozdr. AL / Alice! wake up!

    OdpowiedzUsuń
  11. wow
    jesteś niesamowita, Twój blog jest skarbnicą fashion
    zapraszam do mnie : www.urselsketch.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie tu. Na prawdę wielkie wow. Jestem zdziwiona że nie trafiłąm na ciebie wcześniej.Zapraszam!
    http://karolina-tworkowska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny film, masz piękny... dekolt ...

    OdpowiedzUsuń