Sweet home Alabama

Breezy. Przejmująca bezpośredniość. Naiwność. Wiara w to, że ludzie z natury swej są dobrzy. W życzliwość nieznajomych. Nieposkromiona radość (z) życia. Świadomość wyborów.

Granice i podziały, które sami sobie narzucamy. Granice, które są tak naprawdę w nas samych. Jeśli się ich pozbędziemy, będziemy wolni niezależnie od okoliczności.

Historia o postrzeganiu świata i nas samych. Chwytaniu tego, co jest tu i teraz. Tego, co może się nie powtórzyć, kiedy odłożymy na później. O dostrzeganiu tego, co w świecie najlepsze. Wymykaniu się konwenansom.

Próbach życia po swojemu.

Według swoich reguł.

Dla tego, co przeżyjemy, w jaki sposób i z kim. Nie ważne jak długo.

Filmy, które kształtują postrzeganie.

A teraz słów kilka w bardziej przyziemnym tonie, o tym, cóż dzisiaj [przy czym 'dzisiaj' jest pojęciem bardzo relatywnym] mam na sobie. Kurtkę dżinsową nabijaną ćwiekami [o ile ścięte stożki to też ćwieki], moją ulubioną, jak zresztą mogliście już zauważyć. Jako że wyszłam z domu w poplamionej [jak się potem okazało] koszulce - nastąpiła mała zamiana, dzięki cudownemu splotowi okoliczności. W River Island znalazłam genialny substytut. Lepszy niż pierwotny Te. Nie wiem, w jakim stopniu jest to widoczne na zamieszczonych poniżej fotografiach, jest butelkowo-zielonego koloru, przechodzącego w cieniach w zgaszoną magentę. Koszulka wspaniele dopasowała się do bordowych tregginsów z H&M. Od dawna miałam wizję tego zestawu, więc z niecierpliwością czekałam na swoje creepersy [przepadam za nimi!]. Dodatki były przygotowane.

Zaskoczył mnie jedynie kapelusz, który dostałam w niewyjaśnionych okolicznościach. Jako że kocham nakrycia głowy - nie rozstaję się z nim nawet kiedy śpię [żart - gdyby nie było to dość czytelne]. 

Wiecie, jak bardzo lubię tę stylistykę - stąd trochę więcej zdjęć setu. 

Jaką historię tutaj widzicie?

Podlinkowałam wszystko, co się dało. 

Spodnie H&M / Creepersy czasnabuty.pl / Koszulka River Island / Pierścionek H&M / Bransoletki Malvare i Romantica / Kurtka Bershka / Kapelusz Glitter (!) / Naszyjnik House  

A teraz trochę muzycznych inspiracji!

Jak oceniacie? Widział ktoś film? Chętnie przeczytam Wasze opinie. Zachęcam do dyskusji. 

M.