Koniec świata.
Zbliża się nieuchronnie i wielkimi krokami. Dotyka wielu sfer.
Jako że docieramy do krańca starego, niewątpliwie pojawi się nowy. Czy nowy zawsze znaczy lepszy - to się okaże.
Z pomocą przychodzi niezastąpiony Lem. I fragment Solaris, które uwielbiam, odkąd miałam okazję przeczytać i zobaczyć.
Wyruszamy w kosmos, przygotowani na wszystko, to znaczy na samotność, na walkę, męczeństwo i śmierć. Ze skromności nie wypowiadamy tego głośno, ale myślimy sobie czasem, że jesteśmy wspaniali. Tymczasem, tymczasem to nie 'wszystko', a nasza gotowość okazuje się pozą. Wcale nie chcemy zdobywać kosmosu, chcemy tylko rozszerzyć Ziemię do jego granic. Jedne planety mają być pustynne jak Sahara, inne lodowate jak biegun albo tropikalne jak dżungla brazylijska. Jesteśmy humanitarni i szlachetni, nie chcemy podbijać innych ras, chcemy tylko przekazać im nasze wartości i w zamian przejąć ich dziedzictwo. Mamy się za rycerzy świętego Kontaktu. To drugi fałsz. Nie szukamy nikogo oprócz ludzi. Nie potrzeba nam innych światów. Potrzeba nam luster. Nie wiemy, co począć z innymi światami. Wystarczy ten jeden, a już się nim dławimy.
Aktualne, miłościwie nam panujące, trendy są swoistym mariażem sci-fi i mody. Nie ubolewam nad tym, ba, bardzo mi się to podoba. Jestem fanką kolekcji Balenciagi na sezon AW12, która lansowała proste, acz nowatorskie kroje i bluzy z nadrukami rodem ze Star Wars.
Nie wiem jak Wy, ale ja już mam gotowy look na Sylwestrowe wojaże. Bo dzisiejszego zestawu (co)dziennym zdecydowanie nazwać nie można.
Zbliża się nieuchronnie i wielkimi krokami. Dotyka wielu sfer.
Jako że docieramy do krańca starego, niewątpliwie pojawi się nowy. Czy nowy zawsze znaczy lepszy - to się okaże.
Z pomocą przychodzi niezastąpiony Lem. I fragment Solaris, które uwielbiam, odkąd miałam okazję przeczytać i zobaczyć.
Wyruszamy w kosmos, przygotowani na wszystko, to znaczy na samotność, na walkę, męczeństwo i śmierć. Ze skromności nie wypowiadamy tego głośno, ale myślimy sobie czasem, że jesteśmy wspaniali. Tymczasem, tymczasem to nie 'wszystko', a nasza gotowość okazuje się pozą. Wcale nie chcemy zdobywać kosmosu, chcemy tylko rozszerzyć Ziemię do jego granic. Jedne planety mają być pustynne jak Sahara, inne lodowate jak biegun albo tropikalne jak dżungla brazylijska. Jesteśmy humanitarni i szlachetni, nie chcemy podbijać innych ras, chcemy tylko przekazać im nasze wartości i w zamian przejąć ich dziedzictwo. Mamy się za rycerzy świętego Kontaktu. To drugi fałsz. Nie szukamy nikogo oprócz ludzi. Nie potrzeba nam innych światów. Potrzeba nam luster. Nie wiemy, co począć z innymi światami. Wystarczy ten jeden, a już się nim dławimy.
Aktualne, miłościwie nam panujące, trendy są swoistym mariażem sci-fi i mody. Nie ubolewam nad tym, ba, bardzo mi się to podoba. Jestem fanką kolekcji Balenciagi na sezon AW12, która lansowała proste, acz nowatorskie kroje i bluzy z nadrukami rodem ze Star Wars.
Nie wiem jak Wy, ale ja już mam gotowy look na Sylwestrowe wojaże. Bo dzisiejszego zestawu (co)dziennym zdecydowanie nazwać nie można.
Połączenie casualu z... totalną ekstrawagancją. Zresztą, [ponoć] nie zaglądacie tutaj, żeby oglądać zwyklaczki. Choć ku Waszemu zdumieniu, przyznać muszę, że ten jest stworzony w całości z siecióweczek.
Wielcy znawcy mody powiadają, że jeśli metaliczne dodatki, tudzież materiały, to zawsze łączone z dzianiną. Nie pozostało mi nic innego, jak przetestować tę teorię na własnej skórze. I założyć na wpół spawalnicze okulary, coby ochroniły mnie przed iskrami, sztucznymi ogniami, tudzież inszymi petardami podczas tej szalonej sylwestrowej nocy.
Zestaw: Legginsy Bershka | Torebka clutch Fleq | Pierścionek House | Sweter Pull&Bear | Naszyjnik Bershka | Buty Fleq | Czapka Upfront via StylePit | Marynarka H&M | Okulary Brylove
A dla Was czym jest koniec świata 2012? Oczywiście nie pytam o kalendarze Majów ani przepowiednie innych oszołomów.
M.
ja nie wierze w koniec świata
OdpowiedzUsuńAle okulary!
OdpowiedzUsuńStylizacja nie do końca w moim guście, ale najważniejsze, że Ty czujesz się w niej dobrze !
bosko!
OdpowiedzUsuńNo, no, no Mirella zaszalałaś! Ubrałaś się bardzo charakterystycznie i ciekawie, podobają mi się takie stroje. Bluzka rewelacja!
OdpowiedzUsuńtwoje stylizację robią na mnie ogromne wrażenie....
OdpowiedzUsuńpodziwiam twoje zestawy...
...i cieszę się bardzo że nie prezentujesz ,,typowych'' stylizacji
SZACUNEK za oryginalność
Such a cool outfit! great pictures!
OdpowiedzUsuńhttp://myfashionfoodstyle.blogspot.co.il/
nothing to say - it's perfect!
OdpowiedzUsuńxoxo from rome
K.
kcomekarolina.com
rewelacja!!!! super masz te leginsy!
OdpowiedzUsuńwow...w leginsach sie zakochalam:)
OdpowiedzUsuńAlex
wowwowow! czadowe legginsy i świetnie je zestawilaś! boski zestaw! jestem jak najbardziej za!!
OdpowiedzUsuńGenialnie! Idealny, mroczny, metalowy look... Poszczególne rzeczy, klimat zdjęć, Ty... wszystko gra... Pozdrawiam, kA.
OdpowiedzUsuńpost mnie ZMIAŻDŻYŁ!
OdpowiedzUsuńbrawo!
pozdr. AL / Alice! wake up!
jakie świetne spodnie!
OdpowiedzUsuńWow! Genialna stylizacja! Uwielbiam:):) Pozdrawiam M.
OdpowiedzUsuńgenialne okulary!
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz w takim niecodziennym look'u!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ;) ;*
PERFEKCYJNA stylizacja. :)
OdpowiedzUsuńWiesz co pozostają tylko pomieszczenia, bo nie jestem głupi, żeby letnie rzeczy pokazywać :) Mam parę miejsc w głowie, jakoś to będzie chyba hehehe :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz na tych zdjęciach, chociaż buty mi tutaj nie pasują, wybrałbym coś innego pasującego do okularów i naszyjnika :)
Wpadaj do mnie częściej! :)
Dla mnie cały świat to o 18 lat młodszy brat. Końcem świata była by permanentna rozłąka z nim.
OdpowiedzUsuńMirella jak zwykle z klasą,
tak trzymaj!
Żaneta
jak Lady Gaga :)
OdpowiedzUsuńidealnie
OdpowiedzUsuńSuper stylizacja i świetne zdjęcia :D Mam tą samą torebkę :))
OdpowiedzUsuńte legginsy są boskie =D
OdpowiedzUsuńMega!!
OdpowiedzUsuńświetne legginsy, bardzo fajnie wyglądasz
OdpowiedzUsuńSuper! Bardzo oryginalna lustrzana biżuteria, no i okulary powalają :)
OdpowiedzUsuńUne Dandizette
love your trousers and bag! xx
OdpowiedzUsuńV... ;P
OdpowiedzUsuńmega futurystyczny look! boski!<3
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz! a te legginsy są po prostu mega :D
OdpowiedzUsuńkochana czy legginsy mozna jeszcze upolowac w sklepie? ile kosztowaly? pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNapisz do mnie na priv, jeśli jesteś zainteresowana. Coś zaradzimy. Kosztowały 289zł.
UsuńStylizacja jak zwykle "wyczesana w kosmos" ;) Wydaje mi się jednak, że wyglądałabyś lepiej bez tej torebki i okularów - myślę, że to za dużo...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Olga
Piękna!
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu, ale jak do Ciebie zaglądam, to odnoszę wrażenie, że to tylko poza. Ciężkie teksty, przesadnie nadmuchane, dużo czytam, a dzisiaj z trudem dobrnęłam do końca. Kompletnie nie wiem jaka jesteś, chciałabym Cię kiedyś zobaczyć normalną i naturalną, w ubraniach, które nosisz na co dzień. Wiem, że takie założenie tego bloga i mimo, że wkładasz w niego dużo czasu i serca, ja tego nie kupuję ;) Będę śledzić.
OdpowiedzUsuńidealnie :) ciesze sie ze tu trafilam :)
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja futuro . Legginsy robią wrażenie na tak szczupłych nogach :)
OdpowiedzUsuńwpadnij proszę : www.miwj.blogspot.com
"Techno style" :)
OdpowiedzUsuńKocham te leeginy <3 cały look baaaardzo w moim klimacie ! :)))
OdpowiedzUsuńKochana, masz nieziemskie okulary, bosko się w nich prezentujesz ;o
OdpowiedzUsuńWyglądasz jak milion $ ;)
OdpowiedzUsuńWow what a futuristic outfit! Love the pants.
OdpowiedzUsuń-V
http://stylishlyme.com/
Soooo futuristic! Absolutely awesome! Love the visors :)
OdpowiedzUsuńEdita
www.pret-a-reporter.co.uk
Troszkę dużo tu wszystkiego ,ale buty , torebka i sweterek są jak najbardziej na plus :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego "świeżego" bloga : http://mistakeswhitelie.blogspot.com/
Czy nowy świat będzie lepszy, przekonamy się niebawem
OdpowiedzUsuńlegginsy nie z tej planety:) ciekawie
OdpowiedzUsuńWoW! Genialna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw ! Lubie przeglądać twojego bloga , widać ,że się ubierasz , a nie przebierasz i przez to czujesz się pewnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga : http://victoriaswhitelie.blogspot.com/
no nie, oszalałam jak zobaczyłam te legginsy, oo matkoo, coś przepięknego o.O ♥
OdpowiedzUsuńwow!
OdpowiedzUsuńdosłownie szaleństwo!
jestem pod wrażeniem!
futuryzm pełną gębą, lubię to!
całusy!
jesuswannatouchme.blogspot.com
<3
trzeba mieć odwagę, żeby nosić takie legginsy, normalnie bajka ♥
OdpowiedzUsuń